Dobry kierowca potrafi poradzić sobie w każdej sytuacji na drodze. Aby zdobyć takie umiejętności, niezbędne jest odpowiednie przygotowanie teoretyczne oraz doświadczenie. Z tego względu nauka jazdy samochodem zimą jest bardzo dobrą decyzją. Wyjaśniamy, dlaczego warto zapisać się na kurs prawa jazdy w miesiącach zimowych i jak nauka jazdy samochodem zimą wpływa na zdawalność egzaminów.

Dlaczego warto zapisać się na kurs jazdy samochodem zimą?

Choć od jakiegoś czasu mamy do czynienia z łagodnymi zimami, to i tak zmienna aura powoduje, że przyszli kierowcy mogą zdobywać umiejętności w różnych warunkach. Jest to nie tylko okazja do nauczenia się jazy po śliskiej, mokrej nawierzchni czy błocie pośniegowym, ale także jazdy po zmroku. Co więcej, szkolący się zimą kierowcy muszą zwracać baczniejszą uwagę na to, co dzieje się wokół nich, więc uczą się także prawidłowej koncentracji podczas jazdy. Mitem jest to, że zimą trudniej jest nauczyć się jazdy samochodem. Niewiele wspólnego z prawdą ma także przekonanie o tym, że zimą trudniej jest zdać egzamin na prawo jazdy, bo zgodnie ze statystykami zdawalność w miesiącach zimowych jest bardzo wysoka. Zapisanie się na kurs prawa jazdy zimą jest nie tylko okazją do poznania trudnej rzeczywistości polskich dróg, ale także pomaga wyrobić w sobie nawyk odpowiedniego skupienia uwagi i przygotowania samochodu przed rozpoczęciem jazdy.

3 korzyści wynikające z nauki jazdy samochodem zimą

 

Po pierwsze: przygotowanie do jazdy w trudnych warunkach pogodowych

Deszcz, śnieg, mgła, gołoledź, ograniczona widoczność na drodze to typowe uroki zimy, z którymi musi zmierzyć się przyszły kierowca. Dzięki temu zdobywa on doświadczenie, jakiego nie zdobywają osoby robiące kurs na prawo jazdy wiosną lub latem.

Po drugie: obeznanie z samochodem

Kurs na prawo jazdy latem, nie zapewnia możliwości sprawdzenia działania samochodu w ekstremalnych warunkach. Zimą jest to możliwe, bo przyszła kierowca może przekonać się na własnej skórze m.in. o tym, jak trudno jest ruszyć z miejsca, gdy koła utkną w koleinach i co należy zrobić, gdy samochód zaczyna „tańczyć” na śliskiej nawierzchni.

Po trzecie: kompleksowe przygotowanie do jazdy w każdych warunkach 

Jazda po suchej drodze w słoneczny dzień to „bułka z masłem” dla osoby, która uczyła się jeździć samochodem zimą. Zdający egzamin w miesiącach zimowych jest kompleksowo przygotowany do jazdy przez cały rok, bo najgorsze ma już za sobą.